Od spotkania MAMBlog w Suszcu, minęło już sporo czasu. Jak już wspomniałam w poprzednim poście, wyjazd na Śląsk przysporzył mi wiele atrakcji i niestety tych nie koniecznie miłych. Jak już niektórzy z Was wyczytali na blogu, los spłatał mi figla i zagrał na nosie. Zamiast spędzić wspaniale czas z cudownymi organizatorkami Anetą i Anią, oraz dwunastoma blogującymi Mamami, spędziłam go w Żorskim szpitalu, ale nie czas i miejsce by skupiać się na tych nieprzyjemnych aspektach mojego wyjazdu. W końcu cel mojej podróży był bardzo pozytywny i tak chce to wspominać.
Z racji tego, że nie wiele mogę zrelacjonować postawiłam bazować na relacjach innych uczestniczek spotkania. To właśnie, z nich śmiało mogę wywnioskować, że organizatorki wykonały kawał ciężkiej pracy, by zapiąć organizacje spotkania na przysłowiowy “ostatni guzik”.
Jednoznacznie ochoczo mogę stwierdzić, że ich ciężka praca zaowocowało, uśmiechem wielu osób i mam tu namyśli nie tylko uczestniczki spotkania. Mianowicie głównym celem MAMBLOG była nie tylko integracja blogerek, ale zwłaszcza pomoc chorej, dziesięcioletniej dziewczynce Sabinie. A wszystko za sprawą zorganizowanej zbiórki pieniędzy,która by się nie odbyła, gdyby nie udział licznych partnerów.
Dlatego, też w tym poście chciałabym wyróżnić – hojnych partnerów spotkania. To właśnie oni zadbali o przedmioty na liczne licytacje i upominki dla blogerek. Co pozwoliło nam blogerką zebrać piękną kwotę- 2635 złotych.
Co przywiozłam ze spotkania MAMBLOG ?
Zapraszam na fotorelacje upominków.
Komin od Olimini
Książki od Wydawnictwo Zielona Sowa
Przypinki od Przypinka.pl
Biżuteria Apart od BIOMED
Kody prezentowe na fotoksiążkę od Ouhmania
Zeszyt od Topgal
Czekolada od Chocokiss
Bransoletki od Colorlove
Magnes na lodówkę od Drewnianedodatki.pl Kosmetyki od Oillan
Krem od Noblemedica
Pluszak i girlandy od Lamado
Kremy do stóp od Shefoot
Masło do ciało od VitWoman
Próbki od Dermaglin
Naklejka pod włącznik od Akatja
Płyn i kapsułki do prania od Procter and Gamble
Krem do rąk od Ori Twój Sukces Kocyk od Zaffiro
Kreatywny zestaw do szycia od Patatoy
Torebka od Laza
Przetwory od Krokus – tradycyjne przetwory
Pachnąca woda do prasowania i zapach od Pachnąca Szafa
Książka od wydawnictwa Siedmioród
Lalka i ubranko od Lalkarnia Miśkotek
Lokówka od Babyliss
Zakładki i książeczki od Media Rodzina
Suplement diety od Apteka internetowa i-Apteka.pl
Mąki,kasze, płatki BIO od Biobabalscy
Płyny do higieny intymnej,suplementy od BIOMED
Na koniec chciałabym podziękować wspaniałym organizatorkom za wkład włożony w organizacje całego spotkania, mam nadzieje,że będzie jeszcze okazja zobaczyć się w podobnym składzie. 🙂
A jeśli Wy kochani czytelnicy dotarliście do końca tego wpisu, z tego miejsca zapraszam Was na konkurs,gdzie do wygrania,aż trzy zestawy “Harmonella” Szczegóły na fan page Niezłe Ziółko
WYNIKI
Suplementy diety trafiają do :
-Emilia Kejna
-Bernadetta Bomba
-Oliv Małek
Proszę o kontakt prywatny z danymi do wysyłki. Gratulacje!
*Na adresy czekam do 10 maja do godziny 23:59, jeśli wygrana osoba się nie zgłosi,będę zmuszona nagrodzić innego uczestnika konkursu.
6 komentarzy
Fajne są takie spotkania, można powymieniać się doświadczeniem i radami, poznać ciekawych ludzi a przede wszystkim rozwinąć działalność związaną z blogowaniem. Jeszcze nie miałam przyjemności uczestniczyć w takim przedsięwzięciu.
Czasami żałuję ,że mieszkam na tym końcu świata. Wszędzie daleko a takie spotkanie to super sprawa 😉 można poznać ciekawych ludzi.
Dziewczyny się napracowały, to widać po Twojej relacji i ilości produktów.
Los czasem nie wie kiedy uderzać, więc daje nam prztyczka w nos w najmniej oczekiwanym momencie 😉 ale grunt, że ostatecznie jesteś już w domu i jest lepiej!
Żałuję, że nie mam więcej czasu na udział w spotkaniach dla blogerek 🙁 Chętnie bym Was wszystkie poznała, Żory nie są tak daleko od Opola, chyba, że mylę miasta 😀
Uwielbiam takie kreatywne zestawy do szycia. Szkoda, że nie było takich, kiedy ja byłam dzieckiem.
WOW!!! Ile cudowności 🙂 Mieliście hojnych sponsorow-jak my, dziś też mam post prezentowy 🙂
Książki Joanny Wachowiak znamy i lubimy! Lenor to jedyny płyn , którego używam-niebieski 🙂 Torebka-boska! reszta też wspaniała 🙂