O tym, że istnieje książka Jak mówić żeby dzieci… pisałam jakiś czas temu. W końcu po przeczytaniu mogę podzielić się swoją subiektywną opinią na jej temat . Książka „Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały…„ jest autorstwem dwóch amerykanek: Adele Faber, Elaine Mazlish.
Nie będę ukrywać, i bajerować fakt, że jest to poradnik Amerykański już na początek nie zachęcał mnie do przeczytania tej książki.Czytając tego typu książki zawsze wiadomo ,że są różnice kulturowe między krajami. Zawsze wychodziłam z reguły ,że porady Amerykańskie nijak mają odzwierciedlenie w Polsce. Jednak recenzje Mam mnie przekonały, po jakimś czasie zdecydowałam zakupić tą książkę wydaniu poszerzonym o doświadczenia rodziców z Polski. Potwierdziło się,że są wyjątki od reguły,a książka jest warta uwagi.
Książka wydana przez wydawnictwo Media Rodzina w wydaniu poszerzonym zawiera 432 strony.
Autorki pokazują w poradniku, jak w prosty i niezwykle skuteczny sposób opanować sztukę skutecznej komunikacji z dziećmi. Liczne przykłady, komiksy i wskazówki wzięte z codziennych doświadczeń ułatwiają nie tylko rozwiązywanie najczęstszych problemów wychowawczych, ale obrazują również metody budowania silnych więzi emocjonalnych między dorosłymi a dziećmi. Książka zawiera wiele obrazków ze scenkami pokazującymi jak mówić i słuchać dziecko. Zawiera także wiele ćwiczeń pisemnych. Które na początku książki nie co mnie irytowały, ale po przeczytaniu kolejnych rozdziałów doszłam do wniosku, że właśnie te ćwiczenia nadają tej książce sens i zrozumienie.
Cała książka skłania rodzica do refleksji. To co najbardziej podoba mi się w tej książce, że autorki jasno pokazują, że dziecko nie jest własnością rodzica tylko „Osobą małą istotą”, która ma takie same prawa co dorośli. Prawo do wyrażania swoich emocji, przemyśleń, zdania, szacunku, miłości. Motywem przewodnim jest dziecko i czytając książkę można samemu zweryfikować jakie błędy czasem nieświadomie popełniamy “My rodzice”.
Książkę należy potraktować poważnie i nie dosłownie. Same autorki piszą, że nie podają gotowych rozwiązań a pokazują jak inni radzą sobie z daną sytuacją, problemem.
Rozdziały które znajdziecie w tej książce:
- Jak pomóc dzieciom, by radziły sobie z własnymi uczuciami
- Zachęcanie do współpracy
- Zamiast karać
- Zachęcanie do samodzielności
- Pochwały
- Uwalnianie dzieci od grania ról
- Podsumowanie
Znajdziecie również aneksy, listy sami zobaczcie i przeczytajcie.
Polecam Wam te książkę, którą czyta się jednym tchem. Idealna książka na prezent z okazji Dnia Matki,Dnia Ojca czy też narodziny dziecka. Moim zdaniem powinna być obowiązkową lekturą na półce każdego rodzica.
Pozostałe pozycje autorek,które muszę przeczytać
Droga Czytelniczko/ Drogi Czytelniku dzięki wydawnictwu Media Rodzina już teraz masz szanse wygrać książkę Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały Jak słuchać żeby dzieci do nas mówiły Adele Faber Elaine Mazlish.Konkurs specjalnie zorganizowany dla fanów bloga Niezłe Ziółko. Warunki konkursu klikając TUTAJ
Zapraszam Kochani 🙂
4 komentarze
Warto wziąć udział w konkursie bo książka jest naprawdę ciekawa 🙂
Wieczorkiem zapoznam się z zasadami i udostępnię moim czytelnikom – niech mają okazję.
http://www.MartynaG.pl
naprawdę fantastycznie się zapowiada 🙂
Oo super sprawa.
Lektura dla nieporadnych rodziców. Inne tytuły z tej serii są równie zabawne.