Jak wynika z badań, nawet 80% rodziców źle zapina swoje dzieci w foteliku samochodowym. Ta liczba jest przerażająca, mimo że fotelików w sklepach mamy od zatrzęsienia, często nie wiemy jak prawidłowo go wybrać i zamontować. Jak się okazuje, prawidłowe zapięcie dziecka, też sprawia większości rodziców problem.
Sama na własnej skórze spotkałam się nie raz z powiedzeniem: “Nie zapinaj Martynki tak ciasno, przecież będzie jej nie wygodnie.”
Czy jednak chodzi tu o komfort, czy o bezpieczeństwo? Niestety myślę, że świadomość nadal jest mała i niektórzy rodzice myślą, że testy ADAC i dobrej jakości fotelik załatwi wszystko. Co oczywiście nie ma nic do rzeczy.
Nawet najlepszej jakości fotelik, idealnie zamontowany i kosztowny nie uchroni naszego dziecka przed utratą zdrowia, a nawet życia, jeśli dziecko nie będzie odpowiednio zapięte.
Większość z Nas zapomina , że fotelik to dodatkowa ochrona, która bez odpowiedniego zapięcia nic nie wnosi. Podczas każdej nawet najmniejszej stłuczki, gdy dziecko nie jest zapięte, narażone jest na wielkie niebezpieczeństwo, prowadzące czasem nawet do utraty życia.
Dlatego to my Rodzice jesteśmy dla naszych dzieci podstawową ochroną. To na naszych barkach spoczywa ich bezpieczeństwo. Zapewne dla każdego rodzica bezpieczeństwo i życie dziecka jest ważniejsze niż komfort jazdy. Prawda?
Nie chce w dzisiejszym poście przekonywać , jaki fotelik powinniście posiadać i pisać, że te tanie modele fotelików samochodowych, są jedynie sposobem na sprostowanie wymaganiom naszych „polskich” przepisów, a ja mam dla Was wybrany model, który doskonale się sprawdzi, dla każdego samochodu i dziecka. Kwestia wyboru fotelika jest dla każdego rodzica indywidualnym wyborem. Jedno jest pewne, każde jadące samochodem dziecko musi siedzieć w foteliku dostosowanym do wieku, wzrostu i wagi. Myślę, że każdy odpowiedzialny rodzic ma świadomość, tego, że fotelik za 100 złotych to tania chińszczyzna, niemająca nic wspólnego z bezpieczeństwem, a spełnieniem tylko wymogu, aby nie przewozić dziecka bez fotelika. Jednak nie na tym chciałabym dzisiaj się koncentrować.
Dzisiaj chciałabym uczulić Was Drodzy Rodzice, że niezależnie od tego, jaki model fotelika posiadacie, ważne jest prawidłowe zapięcie dziecka w tym foteliku. Wspólnie z innymi blogującymi rodzicami dołączyłam się do inicjatywy #Kocham Zapinam. Która ma na celu zwrócić uwagę,że bezpieczeństwo naszych dzieci jest tak samo ważne w samochodzie, jak w domu czy na podwórku.
Dzisiaj 13 października ruszamy z akcją #Kocham Zapinam.
Do której możesz dołączyć i Ty…
Ile razy Ty jako rodzic spotkałeś się z źle zapiętym dzieckiem ?
Czy zwróciłeś uwagę ?
Razem pod hasłem Kocham Zapinam! Możemy to zmienić!
Pokażmy,że bezpieczeństwo naszych dzieci w samochodzie jest sprawą priorytetową ! 🙂
Kilka słów o akcji Kocham Zapinam :
“Nasze dzieci są naszą przyszłością, skoro dbamy o ich rozwój, dbajmy również o ich bezpieczeństwo – zwłaszcza na drodze. Fotelik samochodowy to nie fanaberia, tylko zabezpieczenie ratujące życie. Bez niego dziecko w samochodzie jest całkowicie bezbronne. Nie ważne, czy jedziesz na drugi koniec Europy, czy do sklepu dwie ulice dalej. Prawidłowe zapięcie dziecka w foteliku powinno być Twoim priorytetem. Nie będziemy pokazywać tego, co nieprawidłowe. Nie będziemy potępiać. Pokażemy, że przewożenie dzieci w fotelikach nie jest czymś niezwykłym. Bo lepiej zapobiegać niż później żałować!”
#KochamZapinam to inicjatywa Rodziców-Blogerów, którzy wierzą, że mają moc…
Przyłącz się do nas! Zrób zdjęcie swojej pociechy prawidłowo zapiętej w foteliku, oznacz hasztagiem #KochamZapinam i opublikuj na Instagramie lub Facebooku. Pokaż, że jesteś świadomym rodzicem! 🙂
Dołącz do naszej społeczności i bądź dumnym rodzicem :
Na koniec kilka wskazówek :
Jak prawidłowo zapiąć dziecko w foteliku ?
Dziecko zapinamy w foteliku na sztywno. Pas musi przylegać do ciała dziecka, by odpowiednio zadziałać w razie ewentualnego niepożądanego wstrząsu. Dlatego podczas jazdy dziecka należy pamiętać, by zdejmować grubsze ubranie np. grubą kurtkę.
Zachęcam, także do oglądnięcia filmu jak prawidłowo powinno zapinać się dziecko :
11 komentarzy
Zapinam córkę zawsze i wszędzie, nawet jak wyskakujemy do sklepu niecały kilometr od domu!
😀 Nic dodać, nic ująć!
Bardzo fajna akcja. Od siebie dodam tylko tyle, że nawet podczas drobnej stłuczki, takiej minimalnej, np. gdy wyjeżdżamy z parkingu (wiadomo, że prędkość jest wtedy mała, więc wstrząs również niewielki) u dorosłej osoby zazwyczaj dochodzi do zwichnięcia kręgów szyjnych. Jeśli nawet niewielka stłuczka zostawia jakiś ślad na dorosłej osobie, to co dopiero mówić o dziecku. Nigdy bym się nie odważyła wyjechać nawet z parkingu nie zapinając dziecka, nawet jeśli miałoby to być tylko prze parkowanie samochodu.
Bardzo się cieszę 🙂 Zachęcam do przyłączenia się do akcji hashtagiem #KochamZapinam
Super akcja. Bezpieczeństwo potomstwa ponad wszystko!
Ja pamiętam, że jako małe dziecko nie lubiłam zapinania pasów, ale rodzice byli nieugięci 😀 I zawsze je miałam dobrze zapięte. Teraz już wiem, że bardzo dobrze, że mnie tak przypilnowali 😉
Bardzo ważna akcja, dobrze że o tym się mówi. W telewizji jak już to doradzają jaki fotelik wybrać, mniej się mówi o poprawnym zapinaniu. Na szczęście nie spotkałam się wśród rodziców z ignorancją wobec tego, ale ostrzegać i tak trzeba 🙂
Kiedyś na FB pisałam o sytuacji, której byłam świadkiem. Jako, że mieszkam nad Morzem, często widuje się wojskowe pojazdy. Tak też było tamtego dnia. Mnóstwo wojskowych pojazdów wypełnionych po brzegi, w co niektórych dzieci bez foteli, wychylające się przez okno, bądź skaczące po siedzeniach z tyłu. Do tego na czele jakiś Pan na quadzie ze swoim małym synkiem bez kasku, bez niczego… byłam przerażona głupotą tych ludzi… zadzwoniłam na policję…
Świetna akcja! Niestety często widzę dzieci jadące w ogóle bez fotelików. Dla mnie to totalna głupota i brak odpowiedzialności.
My zapinamy maluchy nawet jak mamy przejechać malutki odcinek, nie pozwalamy ich wozić bez fotelników… – choć niektórzy na nas dziwnie patrzą….
Świetna akcja! Takie są potrzebne 🙂