Zawsze odkąd pamiętam uwielbiałam robić zdjęcia. Z chwilą urodzenia się mojej córka częstotliwość robienia zdjęć diametralnie wzrosła. Takim sposobem zrobiłam już Martynce tysiące zdjęć. Śmieje się zawsze,że moja córka w ciągu 22 miesięcy ma więcej zdjęć niż ja przez całe życie. Zdjęcia od pierwszej słodkiej minki,bo pierwszą marchewkę…
Większość zdjęć mam w komputerze i na dyskach przenośnych,ale uwielbiam wywoływać te moje “perełki ” w sposób tradycyjny. Uważam,że oglądanie zdjęć w sposób tradycyjny to coś magicznego. Każda strona w albumie ze zdjęciami przenosi Nas do magicznego miejsca wspomnień,przeglądanie zdjęć w laptopie nie oddaje tego klimatu.
Jedyne czego nie lubię w tradycyjnych albumach to układanie zdjęć. Jest to dla mnie zawsze droga przez mękę.Zawsze wywołuje zdjęcia hurtem,gdyż przy natłoku obowiązków nie ma na to czasu. Więc,gdy przyjdzie ułożenie ponad 200 sztuk zdjęć jest trochę nerwowo.Układam wszystkie zdjęcia zawsze chronologicznie i jak na złość zawsze zapomnę o jakimś zdjęciu co wiąże się z tym,że często segregowanie zaczynam od początku. Dlatego postanowiłam z ostatniej naszej sesji zdjęciowej na bloga zaprojektować online swoją pamiątkową fotoksiążkę PIX BOOK,aby pozbyć się nerwów przy układaniu kolejnych zdjęć.
Zrobienie albumu zajęło mi kilkanaście minut,edytor był łatwy i przejrzysty. Co najbardziej podoba mi się w fotoksiążka,że to ja jestem autorem i wszystko co znajduje się w fotoksiążce jest według mojego indywidualnego pomysłu.
Sami zobaczcie fragment naszej książki i fragment wspomnień z sesji zdjęciowej.
Uważam,że taki album XXI wieku Pix book’a to wspaniały i oryginalny sposób na utrwalenie każdego ważnego momentu z naszego życia, a także wyjątkowy prezent dla najbliższych. Myślę,że projektowanie takiego albumu może być świetną zabawą dla całej rodzinny. Oglądając zdjęcia możemy miło spędzic czas i powspominać piękne,ulotne chwile. To jest piękne w wspomnieniach,że nikt nie może ich nam zabrać,a taka fotoksiążka może uchwycić je na lata.
Co sądzicie o fotoksiążkach podoba Wam się taka alternatywa na wywoływanie,segregowanie zdjęć też macie z tym problem ?
My swoją książkę zaprojektowaliśmy tu Pixbook znajdziecie ich również na facebooku Pixbook
3 komentarze
Fotoksiążkę robiłam raz na prezent i wyszła tak jak chciałam 🙂 Fajny sposób na przechowywanie wspomnień.
Ja jeszcze nie robiłam fotoksiążki choć już od jakiegoś czasu mam taki zamiar. A Wasza jest prześliczna, miałyście super sesję:)
Dziękujemy 🙂